SZKOLENIE ONLINE
Zostać czy odejść?
Dlaczego nie odchodzę skoro jest mi źle:
▶ ze związku,
▶ z pracy,
▶ z relacji z kimś?
Tkwimy w miejscu, w którym jest nam źle – czy to związek, czy relacja przyjacielska, czy też praca, wszystko krzyczy, że nie jesteśmy tu szczęśliwe, a wręcz mamy poczucie, że jest coraz gorzej, ale… nie odchodzimy.
Podczas szkolenia dowiesz się:
1. Dlaczego, tak trudno nam wyjść z sytuacji, które nas krzywdzą?
2. Dlaczego, nie widzimy prawdy o naszym związku czy naszej pracy – że to destrukcja?
3. Dlaczego, mydlimy sobie oczy mrzonkami?
Karmimy się nadzieją, że wydarzy się cud, że zmienią się okoliczności, ludzie zrozumieją i „się naprawią”, albo my naprawimy kogoś swoją miłością.
Używamy dobrze brzmiących wymówek, że:
- obiecał, że pójdzie na terapię (ale nie idzie),
- obiecali mi awans następnym razem (ale ten następny raz nie nadchodzi),
- pojedziemy na urlop i może się coś zmieni (jest jeszcze gorzej),
- to dla dobra dzieci (a dzieci cierpią coraz bardziej i pytają dlaczego nie odejdziesz),
- najpierw muszę mieć lepszą pracę/znaleźć mieszkanie/schudnąć/skończyć studia,
- porozmawiamy i ja mu wytłumaczę (po raz setny, z tym samym skutkiem)
… ale nadal są to tylko wymówki.
Na szkoleniu ZROZUMIESZ:
Co stoi za brakiem decyzji?
Jak sobie pomóc przy podjęciu ważnych życiowych wyborów?
Jak dokonywać wyborów zwłaszcza w trudnych sytuacjach?
Jeśli czujesz, że to jest właśnie dla Ciebie – dołącz do szkolenia online już teraz!
Odbierz dostęp za: 79 zł
Prowadząca
Joanna Sławińska
Jestem kobietą po przejściach, która wreszcie żyje po swojemu.
Moja droga do tego była wyboista – najtrudniejsze życiowe doświadczenia, wychowanie na grzeczną i miłą dziewczynkę, wieloletnie dopasowywanie się do innych i zasługiwanie na miłość. Czyli można powiedzieć – standard.
A potem odkrywanie swoich mechanizmów i strategii przerwania, wzorców rodowych i głęboko zakorzenionych niszczących przekonań.
Zrozumienie, że jedyna droga do uleczenia siebie i swojego życia prowadzi przez odkrycie siebie i tego, co jest naprawdę MOJE. Nie rodziny, nie matki, nie partnera – tylko moje.
Dziś, po latach nauki, wypracowywania swoich metod pracy, łączenia różnych nurtów, po tysiącach godzin sesji i warsztatów z kobietami, wiem jedno. Tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie dobre – a ja pomogę Ci to odnaleźć. Wspieram kobiety w żegnaniu poczucia, że coś z nimi nie tak, że muszą się naprawiać, być jakieś.
Nie uczę niczego, czego sama nie doświadczyłam – bo wiedza nie leczy. Leczy doświadczanie, przeżywanie, czucie swojej prawdy. Leczy żegnanie z szacunkiem doświadczeń swoich i swoich przodków. Leczy zrozumienie swoich mechanizmów przetrwania i zobaczenie, że nam nie służą. Po to, żeby iść po swoje życie z lekkością.
Bo moim marzeniem jest, żebyś żyła po swojemu, w zgodzie ze sobą i swoim sercem.