fbpx

Kurs Online

Jak zostać panią swojego życia, czyli o stawianiu granic?

Stawiania granic, tak jak wielu innych rzeczy, których kiedyś nie umieliśmy – można się nauczyć.

Dziesiątki codziennych sytuacji, w których czujesz się pomijana i umniejszana, czujesz, że Twoje granice są przekraczane, a ludzie Cię ranią i nie liczą się z Twoim zdaniem.

To nasza kobieca plaga i chyba największy problem w kontaktach z innymi, zarówno w obszarze prywatnym, jak i zawodowym.

Pracuję nad tym z kobietami na sesjach, warsztatach, a ostatnio także na 3-miesięcznej grupie wsparcia. Niesamowite jest to, z jak podobnymi sytuacjami się borykamy – partnerem, który lekceważy nasze zdanie, matką, która wtrąca się w nasze życie i ciągle je krytykuje, koleżanką, która przy każdej okazji wbija szpile albo strzela focha.

Dlatego właśnie zdecydowałam się na stworzenie tego kursu, bo właściwie kobiety mnie do tego popchnęły. Pomyślałam, że problem jest tak szeroki, dotyczy tak dużej ilości kobiet, że zamiast spotykać się na sesjach indywidualnych lub w małych grupach – przygotuję coś, co przyczyni się do lepszego życia wielu kobiet.

Prosisz domowników, żeby sprzątnęli kuchnię, ale wracasz i zastajesz totalny bałagan.

Prosisz partnera, żeby ustalał z Tobą większe wydatki, ale on znowu robi po swojemu.

Po raz kolejny matka krytykuje to, jak wychowujesz dzieci, a Ty nie umiesz się jej przeciwstawić.

Koleżanka w pracy znowu opowiada Ci o wszystkich kataklizmach w swoim życiu, chcesz postawić temu tamę raz na zawsze, ale nie wiesz jak.

W pracy ponownie proszą Cię o pozostanie po godzinach, a Ty nie wiesz jak stanąć w końcu za sobą.

Masz chwilę dla siebie, chcesz poczytać książkę w spokoju, ale ciągle ktoś coś od Ciebie chce.

Dziesiątki codziennych sytuacji, w których czujesz się pomijana i umniejszana, czujesz, że Twoje granice są przekraczane, a ludzie Cię ranią i nie liczą się z Twoim zdaniem.

To nasza kobieca plaga i chyba największy problem w kontaktach z innymi, zarówno w obszarze prywatnym, jak i zawodowym.

Pracuję nad tym z kobietami na sesjach, warsztatach, a ostatnio także na 3-miesięcznej grupie wsparcia. Niesamowite jest to, z jak podobnymi sytuacjami się borykamy – partnerem, który lekceważy nasze zdanie, matką, która wtrąca się w nasze życie i ciągle je krytykuje, koleżanką, która przy każdej okazji wbija szpile albo strzela focha.

Dlatego właśnie zdecydowałam się na stworzenie tego kursu, bo właściwie kobiety mnie do tego popchnęły. Pomyślałam, że problem jest tak szeroki, dotyczy tak dużej ilości kobiet, że zamiast spotykać się na sesjach indywidualnych lub w małych grupach – przygotuję coś, co przyczyni się do lepszego życia wielu kobiet.

Postawienie granic jest kluczowym krokiem do lepszych relacji.

Dlaczego?

Bo wtedy zaczynamy być szanowane i akceptowane z powodu tego wszystkiego, co jest naszą istotą, naszą prawdą, a nie dlatego, że się staramy, zabiegamy, naginamy, podporządkowujemy.

Gdy przestajemy zasługiwać na akceptację i miłość godząc się na wiele, paradoksalnie one właśnie wtedy przychodzą. Pod jednym warunkiem – że stajemy się naprawdę dla siebie ważne, zaczynamy szanować siebie i swoje potrzeby, jasno stawiamy granice. Wtedy, stopniowo, inni uczą się nas również szanować i liczyć się z naszym zdaniem.

Dlaczego właśnie ja?

Bo od dłuższego czasu to główny temat mojej pracy z kobietami.

Bo pomogłam już dziesiątkom kobiet, którym udało się inaczej spojrzeć na swoje życie, które znalazły siłę, żeby o siebie zawalczyć.

Bo dostaję takie wiadomości jak ta: „Witam Pani Joanno! Wysłuchałam dziś z uwagą Pani rozmowę na temat poczucia winy. Bardzo dziękuję, bo to mi bardzo pomaga i pozwala mi dalej realizować mój plan mówienia nie… i stawiania granic. Tak jak już pisałam ostatnio, że ja też byłam wychowywana w poczuciu, że najpierw inni potem na końcu ja… i dzięki Pani zrozumiałam co to jest poczucie własnej wartości i że nie mogę brać winy na siebie, bo ktoś tego chce. Cały czas tak było przez moje 50 lat najpierw rodzice, potem mąż, potem praca. Nigdy nie byłam na pierwszym miejscu, bo uważałam, że mnie się po prostu nic od życia nie należy. Całe życie pomagałam innym, a to koleżance, a to sąsiadce, a to przyjaciółce, potem schorowanym rodzicom. (…) Wiem, że ta moja zmiana samej siebie jest dla mnie cudem, ale jak poradzić sobie z tymi, co tego nie mogą zrozumieć, że „głupiej Gosi” już nie ma… i nie będzie.” Małgorzata

I to, co najważniejsze – bo sama przeszłam tę drogę. Od zasługiwania, starania się i pragnienia, żeby wszyscy mnie lubili i akceptowali, od zgadzania się na wiele i nieliczenia się ze mną, do miejsca, w którym jestem dziś. Gdy nie mam problemu, żeby powiedzieć NIE bez poczucia winy, żeby jasno wyrazić moje niezadowolenie i niezgodę albo zareagować na złośliwość.

Dlatego chcę nauczyć tego Ciebie.

Jeśli więc:

A

często się tłumaczysz

A

nie umiesz powiedzieć NIE

A

pozwalasz na rządzenie sobą

A

myślisz ciągle, czy nie zrobisz komuś przykrości

A

rozpamiętujesz różne sytuacje

A

masz poczucie winy, gdy się sprzeciwiasz

A

czujesz się nieszanowana

A

czujesz się manipulowana

A

czujesz się krytykowana

A

często głos więźnie Ci w gardle

A

czujesz się wykorzystywana

to ten kurs jest właśnie dla Ciebie!

Jako małe dzieci najczęściej nie mamy granic. Stapiamy się z mamą, czujemy jej emocje. Później te granice powinny się naturalnie wykształcić, ale tylko wtedy, gdy bliscy te je szanują. Jeśli nie, to się niestety nie dzieje.

Gdy mama wie lepiej, czy nam zimno i czy chcemy jeść.

Gdy bliscy wchodzą do pokoju, nie szanują naszej intymności, czytają nasze pamiętniki.

Gdy mama mówi: „To przez ciebie jestem smutna/płaczę/mam zmarnowane życie.”

Gdy nikt nie liczy się z naszym zdaniem i narzuca nam swoją wizję naszego życia.

Gdy bliscy nas ciągle krytykują.

Jeśli tak się dzieje, później idziemy przez życie bez granic, oddajemy się bliskim w całości, stapiamy się z nimi, reagujemy na każde skrzywienie, nie taki ton głosu, pozwalamy się krytykować i wpędzać w poczucie winy.

Dobra wiadomość jest taka, że można to wypracować.
Stawiania granic, tak jak wielu innych rzeczy, których kiedyś nie umieliśmy – można się nauczyć.

Można się nauczyć szanować siebie, stawiać swoje potrzeby na pierwszym miejscu, stanowczo odmawiać i bronić swojego zdania.

Co zyskasz?

Pomyśl, jak wyglądałoby Twoje życie, gdybyś umiała życzliwie i stanowczo postawić granice innym ludziom?
Jak by to było, gdybyś pewnie mogła powiedzieć NIE, z jaką lekkością zawalczyłabyś o siebie w pracy, w domu, wśród rodziny i znajomych?
Jakby to było, gdybyś umiała poradzić sobie z agresywnym znajomym, oceniającą i wtrącającą się matką, z presją partnera, że ma być zawsze tak jak on chce?

Wyobraź sobie, że…

  • jesteś pewna, że w każdej sytuacji sobie poradzisz i zawsze staniesz po swojej stronie w asertywny sposób
  • mówisz tak, że ludzie liczą się z Tobą i Twoim zdaniem
  • świetnie sobie radzisz w codziennych sytuacjach – gdy ktoś chce Cię zawstydzić, zmusić do czegoś, źle potraktować. Przestajesz się kulić w sobie, a zaczynasz jasno sygnalizować swoją niezgodę
  • masz przygotowane odpowiedzi na trudne emocjonalnie sytuacje, co pozwala Ci zachować spokój
  • umiesz zareagować na napastliwość matki, chamstwo sprzedawczyni, ciągłe zrzucanie na Ciebie obowiązków w pracy i w domu

Jakby to było? Czy Twoje życie wyglądałoby inaczej?

DLACZEGO TEN KURS JEST WYJĄTKOWY?

7

Bo wiem, gdzie są trudności i gdzie będziesz potrzebować największego wsparcia.

7

Bo doświadczenie z pracą z kobietami mówi mi, co najlepiej działa.

7
Bo gwarantuję Ci poprawę Twojego życia i większy szacunek dla samej siebie.
7
Bo będę Ci towarzyszyć w tym procesie, wspierać Cię i podpowiadać, co możesz zrobić w konkretnej sytuacji.
7
Bo skoro to czytasz, to jesteś na to gotowa, czujesz, że czas zrobić porządek w swoich relacjach i zacząć komunikować się asertywnie.

A jeśli tego nie zrobisz?

Cóż, zostaniesz tu gdzie jesteś.
Bo jeśli czegoś nie zmienisz, to nic się nie zmieni.

DLA KOGO JEST TEN KURS?
Dla Ciebie jeśli:

➤ rozumiesz, że to nie inni są źli i Cię krzywdzą, tylko Ty na to pozwalasz

➤ rozumiesz, że od Ciebie zależy, czy nauczysz się komunikować w inny sposób

➤ rozumiesz, że odpowiedzialność za postawienie granic jest Twoja

➤ rozumiesz, że gdy jest ofiara, pojawia się również kat

➤ wiesz, że nie da się zmienić swojego życia jednym machnięciem czarodziejskiej różdżki, lecz poprzez konsekwentną i świadomą zmianę zachowań, przekonań, nawyków, myśli. Że najpierw jest Twoja decyzja, a potem codzienne działania

➤ rozumiesz, że liczy się Twoje zaangażowanie!

DLA KOGO TEN KURS NIE JEST?

Nie jest dla Ciebie jeśli:

  • lubisz się nad sobą użalać, ale nic nie robisz, żeby coś zmienić w swoim życiu
  • przyczyn każdego niepowodzenia szukasz na zewnątrz, a nigdy w sobie, swoich przekonaniach i zachowaniach
  • nie bierzesz odpowiedzialności za swoje życie, swoje szczęście i samopoczucie, a przerzucasz ją na innych – partnera, rodziców, pracodawcę, przyjaciół – wszyscy są winni, że czujesz się skrzywdzona czy pomijana
  • nie lubisz prawdy podanej bez owijania w bawełnę

CO DA CI UDZIAŁ W TYM KURSIE?

  • Wyjdziesz z konkretną wiedzą – co i jak mówić w określonych sytuacjach, aby Twój komunikat był jasny, mocny, a dzięki temu respektowany
  • Jeśli zaangażujesz się w to szkolenie, będziesz wykonywać zadane ćwiczenia na co dzień – każdego dnia będziesz w lepszych, bo bardziej prawdziwych relacjach z innymi
  • Zaczniesz dbać o siebie i stawać po swojej stronie
  • Nauczysz się jak reagować na zachowania nieasertywne – agresję, manipulacje, złośliwości, próby nakłonienia Cię do czegoś
  • Poczujesz jak to jest, gdy jasno komunikujesz innym, czego nie chcesz i co Ci się nie podoba
  • Gdy Ty zaczniesz siebie szanować – ludzie wokół także zaczną to robić. To właśnie tak działa, nigdy odwrotnie!

Zdobędziesz konkretną, sprawdzoną, opartą na badaniach i doświadczeniach wiedzę jak – krok po kroku, codziennie, prostymi metodami – porozumiewać się z innym w sposób życzliwy, spokojny, a zarazem stanowczy.
Nauczysz się jak być prawdziwą i wyrażać to tak, aby było to respektowane.

Po ukończeniu kursu nie będziesz mogła uwierzyć, na ile niefajnych i krzywdzących Cię rzeczy zgadzałaś się do tej pory! I to już nie wróci.

Otrzymasz narzędzia działające u wielu moich klientek!

Z czego składa się kurs?

Kurs prowadzony jest moją autorską metodyką 4 kroków, każdy z czterech modułów to jeden z tych kroków:

A

1. GDZIE JESTEM?

Określimy miejsce, w którym się znajdujesz, w jaki sposób się komunikujesz i dlaczego właśnie tak.

O

2. CO CIĘ BLOKUJE?

Poszukamy co Cię blokuje, że trudno Ci stawiać granice i walczyć o siebie.

3. ODRZUCAMY BLOKADY

Wyczyścimy to, co Cię blokuje i zastąpimy tym, co Cię wspiera w asertywnej komunikacji.

l

4. CO I JAK CHCESZ KOMUNIKOWAĆ ŚWIATU?

Dojdziemy do tego, co jest dla Ciebie w komunikacji najważniejsze. Skupimy się na konkretnych narzędziach stanowczej i życzliwej komunikacji, które będziesz mogła krok po kroku wdrażać w życie.

Twoja inwestycja

Prowadząca

Joanna Sławińska

Joanna Sławińska

Jestem kobietą po przejściach, która wreszcie żyje po swojemu.
Moja droga do tego była wyboista – najtrudniejsze życiowe doświadczenia, wychowanie na grzeczną i miłą dziewczynkę, wieloletnie dopasowywanie się do innych i zasługiwanie na miłość. Czyli można powiedzieć – standard.

A potem odkrywanie swoich mechanizmów i strategii przerwania, wzorców rodowych i głęboko zakorzenionych niszczących przekonań.
Zrozumienie, że jedyna droga do uleczenia siebie i swojego życia prowadzi przez odkrycie siebie i tego, co jest naprawdę MOJE. Nie rodziny, nie matki, nie partnera – tylko moje.

Dziś, po latach nauki, wypracowywania swoich metod pracy, łączenia różnych nurtów, po tysiącach godzin sesji i warsztatów z kobietami, wiem jedno. Tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie dobre – a ja pomogę Ci to odnaleźć. Wspieram kobiety w żegnaniu poczucia, że coś z nimi nie tak, że muszą się naprawiać, być jakieś.

Nie uczę niczego, czego sama nie doświadczyłam – bo wiedza nie leczy. Leczy doświadczanie, przeżywanie, czucie swojej prawdy. Leczy żegnanie z szacunkiem doświadczeń swoich i swoich przodków. Leczy zrozumienie swoich mechanizmów przetrwania i zobaczenie, że nam nie służą. Po to, żeby iść po swoje życie z lekkością.
Bo moim marzeniem jest, żebyś żyła po swojemu, w zgodzie ze sobą i swoim sercem.