fbpx

Warsztaty online: 3, 10, 17 czerwca 2024

Mamy w życiu 2 problemy – matkę i ojca. 

Jak wyjść z zaklętego kręgu krzywdy?

Wszystko czego nauczyłaś się o świecie i o sobie jako dziecko, wzięłaś od rodziców.

I byłoby pięknie, gdyby nasi rodzice byli dojrzali, umieli wyrażać ekologicznie emocje, mieli wspierające przekonania, wewnętrzny spokój i mądrość, mieli przepracowane własne traumy i wzorce, więc byli dla nas ostoją wsparcia, miłości i akceptacji.

Kto miał takiego rodzica – ręka w górę…
Bo ja takich nie znam.

A

Ale masz już 30, 40, 50 lat i nadal wierzysz dokładnie w to, co oni Ci powiedzieli o Tobie i o świecie. Może czas skończyć z wiarą w to “co mama mi powiedziała” i czas pożegnać obwinianie rodziców za swoje życiowe niepowodzenia?

A

Słowem – czas już stanąć po dorosłemu w prawdzie, pożegnać krzywdę i zacząć żyć po swojemu.

A

Ale żeby tak się stało – trzeba wyczyścić stare oprogramowanie.

A

Co CZUJESZ, gdy przywołujesz obraz ojca? Jak się CZUJESZ, gdy zamkniesz oczy i pomyślisz „ojciec”?

  • staranie się, bycie jakąś – żeby mnie lubił
  • zasługiwanie, by zwrócił uwagę
  • kulenie ze strachu, niebezpieczeństwo
  • bycie niewidzialną
  • akceptację, ale pod pewnymi warunkami?
A

Mama, to ta najważniejsza, ta, która dała życie. Jeśli nie widzi, nie widzi potrzeb, nie odpowiada na nie, nie daje czułości, nie rozumie, nie wspiera, to KTO MOŻE MI TO DAĆ?

  • jak mogę czuć się ważna, skoro dla niej nie byłam ważna?
  • jak mogę być widziana w świecie, skoro ona mnie nie widziała?
  • jak moje potrzeby mogą być ważne, skoro ja nie byłam dla niej ważna?
  • jak mam być słyszana w świecie, skoro ona mnie nie słyszała?

Czy widzisz, że teraz powtarzasz dokładnie to samo, co wzięłaś od nich – dziś w swoim życiu? 

Ojciec jest pierwszym mężczyzną w życiu kobiety. To relacja z nim naznacza nas, stawia “pieczęć” na naszych relacjach, także partnerskich, choć nie tylko. Decyduje jak “wychodzimy do świata”, stawiamy granice czy zarabiamy pieniądze.

Matka to matryca, to pierwotna, najpierwsza relacja w naszym życiu.
To najczęściej od niej pochodzi ogrom strategii działania i przetrwania, które wykształciłyśmy dawno temu, a które pracują automatycznie w naszym dorosłym życiu.

Więc ciągle mamy poczucie odrzucenia, niezrozumienia, wrażenie niezasługiwania i przymus starania się bardziej. Bo może wtedy nas polubią, przyjmą, zaakceptują… Gdy spełnimy oczekiwania.

Dopóki nie zajmiesz się swoimi ranami, krzywdą i mechanizmami obronnymi, które wykształciłaś jako dziecko, nie będziesz w pełni obecna w swoim dorosłym życiu, przy swoich dzieciach, partnerze, przy swojej pracy, przy swoich talentach, przy swoich pieniądzach.

Będziesz przy swojej krzywdzie i dziecięcych ranach, w poczuciu, że świat jest groźny i niesprzyjający, a Ty cięgle nie dość dobra.

Zapraszam Cię więc do 3 tygodniowych warsztatów online, gdzie spojrzysz jako DOROSŁA na swoją historię. Uszanujesz w sobie ból DZIECKA i weźmiesz DLA SIEBIE z tych doświadczeń to, co NAJLEPSZE.

I to jest cel tych warsztatów!

Co otrzymasz w ramach warsztatów:

3 merytoryczne wieczorne spotkania

na żywo w zamkniętej grupie: 3, 10, 17 czerwca, o godz. 20.00

Tematy:

  • Relacja z matką – jak siebie widzę jej oczami?
  • Relacja z ojcem – jak idę do świata, z lękiem czy odwagą?
  • Jak wyjść z dziecięcych strategii przetrwania i krzywdy?

Inspiracje w formie ćwiczeń

Medytacje dedykowane dla tych warsztatów

Wsparcie i moją obecność na grupie przez całe 3 tygodnie, oraz wsparcie grupy

Wszystkie nagrania zostają na grupie i można je oglądać kiedy tylko chcesz – przez cały rok!

spotkania warsztatowe przez 3 kolejne tygodnie

tygodnie mojego wsparcia na zamkniętej grupie

rok dostępu do nagrań - można je oglądać kiedy tylko chcesz

Warsztaty online

Mamy w życiu 2 problemy – matkę i ojca.
Jak wyjść z zaklętego kręgu krzywdy?

3 tygodnie dobrej pracy wewnętrznej

299 zł

Prowadząca

Joanna Sławińska

Joanna Sławińska

Jestem kobietą po przejściach, która wreszcie żyje po swojemu.
Moja droga do tego była wyboista – najtrudniejsze życiowe doświadczenia, wychowanie na grzeczną i miłą dziewczynkę, wieloletnie dopasowywanie się do innych i zasługiwanie na miłość. Czyli można powiedzieć – standard.

A potem odkrywanie swoich mechanizmów i strategii przerwania, wzorców rodowych i głęboko zakorzenionych niszczących przekonań.
Zrozumienie, że jedyna droga do uleczenia siebie i swojego życia prowadzi przez odkrycie siebie i tego, co jest naprawdę MOJE. Nie rodziny, nie matki, nie partnera – tylko moje.

Dziś, po latach nauki, wypracowywania swoich metod pracy, łączenia różnych nurtów, po tysiącach godzin sesji i warsztatów z kobietami, wiem jedno. Tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie dobre – a ja pomogę Ci to odnaleźć. Wspieram kobiety w żegnaniu poczucia, że coś z nimi nie tak, że muszą się naprawiać, być jakieś.

Nie uczę niczego, czego sama nie doświadczyłam – bo wiedza nie leczy. Leczy doświadczanie, przeżywanie, czucie swojej prawdy. Leczy żegnanie z szacunkiem doświadczeń swoich i swoich przodków. Leczy zrozumienie swoich mechanizmów przetrwania i zobaczenie, że nam nie służą. Po to, żeby iść po swoje życie z lekkością.
Bo moim marzeniem jest, żebyś żyła po swojemu, w zgodzie ze sobą i swoim sercem.

Masz pytanie? Napisz na: kontakt@joannaslawinska.pl