fbpx

Dialog zamiast ringu

o komunikacji z poziomu serca

9

Czy masz czasami poczucie, że my ludzie mówimy innymi językami?

9

Wypowiadamy niby podobne słowa, w jednym języku, ale bardzo często czujemy się opacznie zrozumiane, nasza komunikacja wcale nas do siebie nie zbliża, a buduje mury.

A jeśli chodzi o komunikację z mężczyznami dochodzą jeszcze obiegowe opinie, że my jesteśmy z Wenus, oni z Marsa, my jesteśmy uczuciowe, oni racjonalni…

Z innymi kobietami również często nie rozmawiamy szczerze, „owijamy w bawełnę”, oczekujemy zrozumienia nie wypowiadając się jasno.

Słowem – w rozmach z innymi chcemy dobrze, a wychodzi często jak zwykle…

Bo:

9

chcemy jak najlepiej wyrazić nasze uczucia czy prośby, ale jesteśmy zupełnie opacznie rozumiane i wzbudzamy złość,

9

wydaje się nam, że mówimy jasno, a potem otwieramy szeroko oczy i nie wierzymy w to, jak można to zrozumieć dokładnie odwrotnie,

9

rozmawiamy jak z najlepszą przyjaciółką, potrzebujemy wysłuchania, a dostajemy wkurzające “dobre rady” i pouczenia,

9

mamy wrażenie, że „trudne” rozmowy tylko nas od siebie oddalają i kończą się na: „bo ty nigdy”, „bo ty zawsze”,

9

często słyszymy od partnera, że jesteśmy zbyt emocjonalne, co powoduje się jego odcinanie się,

9

uwagi, które wydają się nam niewinne – ludzie odbiera jako atak,

9

uwagi, „dobre rady”, wygłaszane z najlepszą intencją – doprowadzają nas do apopleksji…

I wiele innych sytuacji, które sprawiają, że czujemy się bezradne, tracimy nadzieję na porozumienie z bliskimi ludźmi.

Słowem – często jest tak, że rozmowy z innymi, z mężczyzną, dziećmi, teściową – budują raczej mury, a nie mosty. I mamy poczucie, że zamiast w bezpiecznych, karmiących relacjach – jesteśmy ciągle jak na polu walki…

Oczywiście, jak zwykle, powody kryją się w naszym domu rodzinnym, gdzie:

☛ nasze matki uczyły nas robienia dobrej miny do złej gry – „Nie pokazuj, że ci przykro”, udawania i fochów,
☛ rozmowa nie służyła porozumieniu, a wydawaniu poleceń, krytykowaniu, ocenianiu,
☛ nasi rodzice nie umieli rozmawiać ani z nami, ani ze sobą, a w domu były krzyki albo ciche dni,
☛ słyszałyśmy uogólnienia, np. „Mężczyźni myślą tylko o jednym”, „Nigdy nie mów całej prawdy facetowi” itp. – które nie sprzyjają porozumieniu,
☛ nauczyłyśmy się, że odmowa, krytyka, wyrażenie innego zdania równa się odrzucenie, atak,
☛ słyszałyśmy, że druga osoba ma się domyślić…

Słowem – nikt nie nauczył nas komunikacji – asertywnej, pełnej szacunku i empatii, nie mówiąc już o zrozumieniu różnic między sposobem komunikowania się kobiet i mężczyzn.

Efekt jest taki, że ciągle wchodzimy na ring, spieramy się o racje, dokopujemy sobie mniej lub bardziej otwarcie, milczymy, gdy ktoś nas rani, albo strzelamy focha, a potem cierpimy i rozpamiętujemy to w nieskończoność.


Problem w tym, że to wszystko co wydaje Ci się, że wiesz o komunikacji  można wyrzucić do kosza.


Bo prowadzi to poczucia rozgoryczenia, do poczucia bycia niezrozumianą i nieszanowaną. Coraz mniej chce Ci się starać, tłumaczyć, dzielić się uczuciami, skoro przynosi to odwrotny skutek…

Jeśli więc czujesz, że to w jakiś sposób Ci bliskie, że potrzebujesz wsparcia w zobaczeniu gdzie i dlaczego Twoja komunikacja z innymi nie działa, 
to zapraszam Cię do pięknego procesu.

Procesu, w którym wyraźnie zobaczysz, gdzie sama zamykałaś się na porozumienie, gdzie blokowały Cię fałszywe założenia i przejęte od innych, najczęściej od matki, sposoby rozmawiania, które prowadzą donikąd…

Skąd to wiem?

Bo w mojej rodzinie nie mówi się wprost i trzeba się „domyślać”, czego druga osoba chce czy potrzebuje, więc zajmuję się tematem od lat i staram się wypleniać takie taktyki, szczególnie u siebie 😉

☛ Bo mam radar na wszelkie manipulacje, oceny czy próby wpędzania drugiej osoby w poczucie winy (a to nam kobietom świetnie wychodzi…) i staram się to obnażać oraz uczyć reagowania na to.

☛ Bo na sesjach indywidualnych i grupowych z Wami temat komunikacji jest drugim najważniejszym po poczuciu własnej wartości i samoakceptacji (jest też z nim związany).
Słyszę: „On mnie nie rozumie”, „On/ona nie szanuje moich granic”, „Nie mogę dotrzeć do dzieci/matki/koleżanki”, „Czasem wydaje mi się, że wszystko co mówię – jest nie tak”, „Chcę dobrze, a zawsze jest awantura”.

A przecież wszystkie chcemy mieć dobre relacje z ważnymi dla nas ludźmi,
rozumieć się wzajemnie i budować bliskość.

CHCEMY

  • jasno i zrozumiale wyrażać swoje potrzeby, pragnienia i prośby,
  • prawdziwie usłyszeć partnera, żeby w pełni zrozumieć, co się kryje pod pełną złości reakcją,
  • wyrażać swoje odmienne zdanie czy niezgodę na coś, nie raniąc nikogo,
  • umieć oddzielić to, co „nasze” od emocji i przekonań drugiej osoby i nie dawać się wpędzać w poczucie winy,
  • wiedzieć, co odgradza nas od drugiej osoby – jakie stwierdzenia, komunikaty sprawiają, że on przestaje nas słuchać,
  • nauczyć się stawiać granice, aby mieć wspierający, pełen szacunku związek, a nie ring bokserski.

Rozmawiam z kobietami na sesjach i warsztatach od lat.

To niesamowite, jak wiele sytuacji z naszych związków się powtarza…

Nie tylko sytuacji, ale nawet słów!

Wypowiadanych ze złości, bezsilności, z poczucia krzywdy…

Ale przecież nie musi być tak!

Dlatego chcę podzielić się z Tobą wiedzą i doświadczeniami, które zbieram od lat.

Na warsztatach będziemy się uczyć:

☀ jak unikać „zabójców” rozmowy, którzy powodują, że druga osoba przestaje słuchać albo zalewa ją krew (albo i jedno i drugie 😉 ),

☀ jak wyrażać swoje emocje w sposób, który nie atakuje nikogo,

jak zachowywać się, gdy ktoś nas atakuje i co to oznacza,

☀ kiedy warto rozmawiać, a kiedy poczekać i zająć się sobą,

co oznacza wycofanie się mężczyzny do „jaskini” i czy jest dobre dla relacji,

czego nigdy nie mówić, bo to nas oddala od siebie,

jak jasno pokazywać swoje granice, swoje TAK i swoje NIE,

jak i kiedy prosić o to, na czym nam zależy, żeby to otrzymać.

 

Słowem – jak mieć lepsze relacje, w których czujemy się rozumiane, szanowane i kochane.

Czy chciałabyś tak?

Czuć się rozumiana, szanowana, mówić tak, żeby budować bliskość? Chciałabyś, żeby Twoje relacje przestała być areną walk, fochów, awantur i cichych dni?

Skorzystaj  z warsztatów, które odbywają się tylko raz w roku!

Przeczytaj jak inne uczestniczki skorzystały z moich warsztatów:

W ramach

warsztatów

otrzymasz:

Spotkania warsztatowe online na zamkniętej grupie na Facebooku:

  • Spotkania warsztatowe online na zamkniętej grupie na FB
  • Wieczorne – środa 10, 24, 31.05.22 g. 20.00

  • Poranne, na których na bieżąco odpowiadam na pytania: od 8.05, poniedziałki i czwartki g. 9.30

    UWAGA! Wszystkie spotkania można odsłuchać w dogodnym dla siebie czasie

i

Podręcznik o komunikacji z nagraniami

Dostęp do zamkniętej grupy na FB dla kursantek

Ćwiczenia, zadania, medytacje

w

Moje wsparcie na grupie oraz innych kobiet

Twoja inwestycja

Prowadząca

Joanna Sławińska

Joanna Sławińska

Jestem kobietą po przejściach, która wreszcie żyje po swojemu.
Moja droga do tego była wyboista – najtrudniejsze życiowe doświadczenia, wychowanie na grzeczną i miłą dziewczynkę, wieloletnie dopasowywanie się do innych i zasługiwanie na miłość. Czyli można powiedzieć – standard.

A potem odkrywanie swoich mechanizmów i strategii przerwania, wzorców rodowych i głęboko zakorzenionych niszczących przekonań.
Zrozumienie, że jedyna droga do uleczenia siebie i swojego życia prowadzi przez odkrycie siebie i tego, co jest naprawdę MOJE. Nie rodziny, nie matki, nie partnera – tylko moje.

Dziś, po latach nauki, wypracowywania swoich metod pracy, łączenia różnych nurtów, po tysiącach godzin sesji i warsztatów z kobietami, wiem jedno. Tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie dobre – a ja pomogę Ci to odnaleźć. Wspieram kobiety w żegnaniu poczucia, że coś z nimi nie tak, że muszą się naprawiać, być jakieś.

Nie uczę niczego, czego sama nie doświadczyłam – bo wiedza nie leczy. Leczy doświadczanie, przeżywanie, czucie swojej prawdy. Leczy żegnanie z szacunkiem doświadczeń swoich i swoich przodków. Leczy zrozumienie swoich mechanizmów przetrwania i zobaczenie, że nam nie służą. Po to, żeby iść po swoje życie z lekkością.
Bo moim marzeniem jest, żebyś żyła po swojemu, w zgodzie ze sobą i swoim sercem.

Najczęściej zadawane pytania

Kiedy otrzymam dostęp do grupy warsztatowej?

Link do dostępu do grupy otrzymasz mailem po zakupie warsztatów. Grupa rusza 1 września.

Jak długo będą dostępne nagrania?

Dostęp do nagrań i kursów w wyższych pakietach wykupujesz na rok.

Czy dostanę FV?

Tak. Proszę tylko o uzupełnienie danych do FV w polach do tego przeznaczonych podczas zakupu.

Czy kursy i nagrania będę mogła obejrzeć w każdej chwili?

Tak. Nagrania z kursu oraz LIVE’y są umieszczone na platformie vod lub na grupie dedykowanej warsztatom. Możesz  obejrzeć materiały tyle razy, ile potrzebujesz.

Masz pytanie? Napisz na: kontakt@joannaslawinska.pl