To, co mówisz o mnie – świadczy o Tobie, a nie o mnie. Tym jednym zdaniem mogłabym podsumować cały temat opinii innych ludzi o nas samych, jednak uważam, że warto jest przyjrzeć się mu głębiej.
Dlaczego? Po pierwsze, dlatego, że nie jesteśmy uodpornione na opinie innych ludzi, w szczególności nam bliskich. I później godzinami rozkminiamy, czy faktycznie złe z nas matki, bo posyłamy dzieci do przedszkola i wracamy do pracy…
Po drugie – same wyrażamy opinie o innych i to nam może powiedzieć nieco o nas samych.
Przekonaj się, jak jest, oglądając przygotowany przeze mnie materiał:
Jak najbardziej zgadzam się z Joanną, wiele krytycznych opinii nie jest o nas, tylko dotyczą rozmówcy. Ja mam takiego kierownika, nigdy nie chwali, zawsze znajdzie coś by zdołować nas, pracowników. To jest jego reakcja obronna na krytykę, która go spotyka w domu. Często żona go nie docenia, ma do niego pretensje, teściowa ma o nim źle zdanie.
Witam: )dobra z serca rozmowa to budowanie mostów zamiast murów. Dziś właśnie spotkała mnie nieprzyjemna rozmowa z tatą. I była to jego opinia krytyczna. Zabolało mnie to. Musiało trochę minąć czasu abym otrzeźwiała. To było tylko jego widzenie. Ten filmik jest bardzo potrzebny. Dziękuje Joanno: )