Czy musisz mieć opinię na każdy temat i, co gorsza, mówić o niej? Czy zastanawiałaś się kiedyś nad tym ile energii zabiera dawanie rad, podobnie jak zbieranie opinii? Warto jest pochylić się nad tym tematem, ponieważ dzięki niemu możesz odnaleźć spokój.
Naprawdę nie ma potrzeby mówienia koleżance o tym, że źle się ubrała, nawet jeśli naszą największą pasją jest moda. Ani dyskutowanie na temat tego, czy auto, które kupił Twój szwagier było warte swojej ceny. Takie tematy marnują w nas bardzo dużo energii, a na dodatek nie wnoszą nic dobrego do relacji. Dlatego też zadaję dość kontrowersyjne pytanie w tzw. świecie informacyjnym – czy musisz mieć opinię na każdy temat?
Witam: ) przekaz mocny. Jeśli mogę napisać tu i to będzie moje zdanie. Kiedyś czułam, że muszę się wypowiedzieć w pracy, w domu, wśród rodziny czy w sklepie ( bo co inni pomyśl ą o mnie, że jestem mrukiem, że nie mam własnego zdania, jestem nierozmowna) Bywało cz esto, że przy stole siedziałam i słuchałam, nie gadałam. Tak ćwiczyłam umiejętność słuchania z uwagą. Dziś dzięki Tobie widzę, że nie trzeba odzywać się na każdy temat, chyba, że zapytają. Widziałam Rudego kota za Twoimi plecami , no i Millę, która chciała być tez na planie,, filmowym” : )) skubana i sprytna! Dziękuje.Ciepło pozdrawiam.